
Czy możliwe jest lustrzane życie?
Kiedy patrzymy w lustro, widzimy siebie – podobnych, ale odwróconych. W chemii istnieje dokładnie taki sam fenomen: wiele cząsteczek występuje w dwóch odmianach, będących swoim lustrzanym odbiciem. Najbardziej intrygujące są pod tym względem aminokwasy, czyli maleńkie cegiełki, z których zbudowane są wszystkie białka w naszych ciałach.
I tutaj zaczyna się zagadka: życie na Ziemi korzysta wyłącznie z lewoskrętnych aminokwasów. Ich prawoskrętne odpowiedniki istnieją, da się je stworzyć w laboratorium, a nawet znajdowano je w meteorytach, ale… żadna roślina, bakteria czy zwierzę nie używa ich do budowy własnego ciała. Dlaczego?
Lewa i prawa ręka chemii
Dwa typy aminokwasów różnią się tylko ułożeniem atomów w przestrzeni – tak jak lewa i prawa dłoń. Wyglądają podobnie, mają ten sam „skład”, ale nie nakładają się na siebie. W nauce oznacza się je literami:
-
L (levo) – lewoskrętne, wykorzystywane w całym znanym nam życiu,
-
D (dextro) – prawoskrętne, występujące bardzo rzadko w naturze.
Dlaczego życie wybrało L-aminokwasy?
To pytanie fascynuje naukowców od dekad. Istnieje kilka hipotez:
Kosmiczna loteria – w przestrzeni kosmicznej pewne procesy, jak promieniowanie czy oddziaływania magnetyczne, mogły delikatnie „faworyzować” lewą stronę. Jeśli życie narodziło się z materii przyniesionej przez meteoryty, wybór mógł być przesądzony.
Przypadek utrwalony ewolucją – pierwsze cząsteczki RNA lub białka, które zaczęły się powielać, korzystały akurat z L-aminokwasów. Gdy już raz się to zdarzyło, inne warianty nie miały szans.
Wpływ minerałów – niektóre kryształy (np. kwarcu) działają jak „szablony”, które mogą produkować częściej jedną odmianę cząsteczki niż drugą.
A co z prawą stroną?
Czy życie oparte na prawoskrętnych aminokwasach mogłoby istnieć? Tak – przynajmniej w teorii. Białka zbudowane z D-aminokwasów byłyby stabilne, mogłyby pełnić podobne funkcje jak nasze. Ale taki „prawoskrętny świat” nie mógłby współdzielić biosfery z naszym:
-
nasze enzymy nie rozpoznałyby prawoskrętnych cząsteczek,
-
organizmy zbudowane z L i D nie mogłyby się nawzajem odżywiać ani wchodzić w głębsze interakcje.
To oznacza, że gdyby na innej planecie powstało życie oparte na D-aminokwasach, byłoby dla nas całkowicie „obce” – podobne w formie, ale niemożliwe do wymiany z nami.
Lustro życia
Historia lewo- i prawoskrętnych aminokwasów to opowieść o delikatnym wyborze, który przesądził o losach całego życia na Ziemi. Gdyby natura postawiła na inną stronę, bylibyśmy nie do poznania – choć może w lustrze takiego świata zobaczylibyśmy kogoś dziwnie znajomego.